Song Kul - turkusowe górskie jezioro położone na wysokości 3030m n.p.m.
otoczone ośnieżonymi szczytami, przy którego brzegach przycupnęły białe
jurty. W jednej z nich chcemy zamieszkać. Przeprawiając się przez rzeki,
ślizgając się po błocie, ocierając szyby kasków z kropel deszczu
brniemy przed siebie. Trochę zmęczeni, zmoknięci i zmarznięci szukamy
jednej konkretnej jurty nieświadomi, że jutry raz stoją, innym razem ich
nie ma. Lojalność wśród Kirgizów jest wielka, pytając się o daną jurtę
odsyłają nas dalej a gdy zrezygnowani chcemy zanocować u nich podają tak
zaporową cenę za nocleg, że nie dało się jej zaakceptować. W końcu..............
Całość fotorelacji znajdziecie na
BLOGU
 |
Kirgiski cmentarz |
podróże motocyklowe wyprawy motocyklowe
podróże motocyklowe wyprawy motocyklowe motocyklem do Maroka motocyklem
po Maroku wyprawa motocyklowa do Kirgistanu wyprawa motocyklowa do
Mongolii wyprawa motocyklowa do Tadżykistanu motocyklem do Mongolii
motocyklem do Kirgistanu motocyklem do Tadżykistanu motocyklem do Gambii wyprawa motocyklowa do Afryki Afryka na motocyklu